Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Możliwe, że to najlepsze nakedy od Yamahy, pytanie brzmi czy to najlepsze nakedy na rynku? Mocy napewno im nie brakuje, chociaż powyżej 200km/h nie są już tak dynamiczne jak najnowsze supersporty. Jednak w tego typu motocyklach dynamika przy wysokich prędkościach nie jest oczywiście najważniejsza.
W testach porównawczych FZ1 nie punktuje zbyt wysoko.
Powodów według mnie jest kilka. Po pierwsze Yamaha ma dosyć długie przełożenie przede wszystkim pierwszego biegu. Na jedynce można licznikowo osiągnąć 140km/h.
Następne biegi są już dosyć ciasno zestopniowane. Dwójka 170km/h, trójka 200km/h, czwórka 230km/h, piątka 260km/h, szóstka ??? (wartości licznikowe przy odcinaniu zapłonu). Od jedyki do czwórki przełożenia są takie same jak w lżejszej i mocniejszej (już od 5000obr./min.) R-jedynce. Po drugie każdy tester narzeka na twardą reakcję na gaz. Ta reakcja plus długa jedynka nie pozwala na precyzyjne i bezpieczne przy agresywnej jeździe pokonywanie ciasnych zakrętów. Poza tym wszystko jest OK. Super hamulce, sztywna rama, super zawieszenie jak na tą kategorię motocykla. Trzeba również przyznać, że wygląda dość agresywnie i imponująco na tle trochę ciężkawej konkurencji. Dla mnie do pełni szczęścia brakuje tylko oryginalnego silnika R1.
Możliwe, że to najlepsze nakedy od Yamahy, pytanie brzmi czy to najlepsze nakedy na rynku? Mocy napewno im nie brakuje, chociaż powyżej 200km/h nie są już tak dynamiczne jak najnowsze supersporty. Jednak w tego typu motocyklach dynamika przy wysokich prędkościach nie jest oczywiście najważniejsza. W testach porównawczych FZ1 nie punktuje zbyt wysoko. Powodów według mnie jest kilka. Po pierwsze Yamaha ma dosyć długie przełożenie przede wszystkim pierwszego biegu. Na jedynce można licznikowo osiągnąć 140km/h. Następne biegi są już dosyć ciasno zestopniowane. Dwójka 170km/h, trójka 200km/h, czwórka 230km/h, piątka 260km/h, szóstka ??? (wartości licznikowe przy odcinaniu zapłonu). Od jedyki do czwórki przełożenia są takie same jak w lżejszej i mocniejszej (już od 5000obr./min.) R-jedynce. Po drugie każdy tester narzeka na twardą reakcję na gaz. Ta reakcja plus długa jedynka nie pozwala na precyzyjne i bezpieczne przy agresywnej jeździe pokonywanie ciasnych zakrętów. Poza tym wszystko jest OK. Super hamulce, sztywna rama, super zawieszenie jak na tą kategorię motocykla. Trzeba również przyznać, że wygląda dość agresywnie i imponująco na tle trochę ciężkawej konkurencji. Dla mnie do pełni szczęścia brakuje tylko oryginalnego silnika R1.