Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pracuje na stacji i moim zdaniem powinno tak byc. Większość przypadków jesli motocyklista miał kask na głowie tankując po zmroku oznaczało kradzież. Nawet już nie o kradzieże chodzi, ale na prawdę tak cięzko sciągnąć ten kask, zatankować i podejść do kasy bez tego kasku ? Chociażby kultura osobista powinna nas do tego zmusić, tak jak to już ktoś pisał. Ja jak widzę kogos w kasku próbującego coś wymamrotać do mnie to mam ochote wyjść i .. Dla sprostowania sam jeżdze na motorze i nigdy mi nie było ciężko podejść do kasy jak człowiek ;)