Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
No cóż... Nie od dziś wiadomo, że "De gustibus...".
Nie od dziś wiadomo również, że znajdą się tacy, co będą za wszelką cenę udowadniać, iż jest inaczej ;D
Jedni BMW kochają, inni nie (z różnych sobie znanych powodów). Mnie to osobiście grzeje ;D
Mam BMW, uwielbiam go i nie zamieniłbym aktualnie na żadne inne moto (co nie znaczy, że nie chciałbym mieć w swojej kolekcji innych). Wybierając kolejny motocykl zadałem sobie po prostu pytania czego od niego oczekuję.
BMW na nie wszystkie odpowiedział - ot cała historia i tyle.
Komentarze nt. bycia snobem, lanserem czy krezusem spływają po mnie jak zeszłoroczny śnieg ;]
Wszystkim obrzucającym się wzajemnie błotem serdecznie współczuję.
Ja tam wolę śmigać... W komforcie, precyzji, zadowoleniu, spokoju...
No cóż... Nie od dziś wiadomo, że "De gustibus...". Nie od dziś wiadomo również, że znajdą się tacy, co będą za wszelką cenę udowadniać, iż jest inaczej ;D Jedni BMW kochają, inni nie (z różnych sobie znanych powodów). Mnie to osobiście grzeje ;D Mam BMW, uwielbiam go i nie zamieniłbym aktualnie na żadne inne moto (co nie znaczy, że nie chciałbym mieć w swojej kolekcji innych). Wybierając kolejny motocykl zadałem sobie po prostu pytania czego od niego oczekuję. BMW na nie wszystkie odpowiedział - ot cała historia i tyle. Komentarze nt. bycia snobem, lanserem czy krezusem spływają po mnie jak zeszłoroczny śnieg ;] Wszystkim obrzucającym się wzajemnie błotem serdecznie współczuję. Ja tam wolę śmigać... W komforcie, precyzji, zadowoleniu, spokoju...