Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Jeśli chodzi o sprawność to autora może trochę poniosło ale rozumiem jego tok rozumowania. Może i sprawność cieplna elektrowni jest wyższa, ale ilość energii chemicznej zawartej w wiązaniach chemicznych węglowodorów, ma się nijak do ilości energii uzyskiwanej z jej spalania. Do tego dochodzą straty podczas zmiany napięcia czy przesyłu. Jednak kwestia spalania węglowodorów dotyczy również silnika spalinowego więc tej kwestii bym nie ruszał.
Jeśli chodzi o sprawność to autora może trochę poniosło ale rozumiem jego tok rozumowania. Może i sprawność cieplna elektrowni jest wyższa, ale ilość energii chemicznej zawartej w wiązaniach chemicznych węglowodorów, ma się nijak do ilości energii uzyskiwanej z jej spalania. Do tego dochodzą straty podczas zmiany napięcia czy przesyłu. Jednak kwestia spalania węglowodorów dotyczy również silnika spalinowego więc tej kwestii bym nie ruszał.