Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
I pewnie też sam je wyważę wagą kuchenną :) Dajcie już spokój z tym sam, sam, sam. Jak Was czytam, to odnoszę wrażenie, że przed zrobieniem prawa jazdy kat. A trzeba skończyć ZSZ oraz odbyć 5 lat praktyki w warsztacie. Obecnie motocykle są tak skomplikowane, że sam możesz nalać paliwo i go wymyć. W przeciwnym wypadku możesz narobić więcej szkód, niż pożytku. 30 lat temu też sam naprawiałem mojego OGARA 500 i sam wymieniałem opony. Obecnie nie po to kupuję motocykl za 60 tys. zł, żeby babrać się w smarach, a i zwyczajnie nie potrafię i nie mam potrzebnych narzędzi SORRY!