Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Mam ubezpieczenie w Alianz;
GSR600 2009 wartość motocykla 23170zł - nie posiadam żadnych zniżek.
Koszt pakietu AC i OC za 2010r - 2085zł. Jak więc widać ubezpieczenie nie kosztuje majątku... Dodam jeszcze, że w 2009 miałem lekkiego dzwona i zero problemów z naprawą z AC. W 2010 doliczyli mi tylko 20% więcej za szkodę ale wciąż się opłaca. Skąd macie te wyceny?
Mam ubezpieczenie w Alianz; GSR600 2009 wartość motocykla 23170zł - nie posiadam żadnych zniżek. Koszt pakietu AC i OC za 2010r - 2085zł. Jak więc widać ubezpieczenie nie kosztuje majątku... Dodam jeszcze, że w 2009 miałem lekkiego dzwona i zero problemów z naprawą z AC. W 2010 doliczyli mi tylko 20% więcej za szkodę ale wciąż się opłaca. Skąd macie te wyceny?