Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Sam osobiscie jestem z Kielc, jesli chodzi o straz miejska to naprawde przesadzaja, zamiast byc tam gdzie zazwyczaj moze sie cos neidobrego wydarzyc to jezdza w rozne miejsca i tylko wlepiaja mandaty, bywa tak ze siedzac w szkole slyszy sie komunikat, ze straz podejchala i zeby uczniowie poszli poprzestawiac samochody, gdzie sa one zaparwkwoane na drodze praktycznie w ogole nei uczeszczanej, nie mozna ja w ogole zbytnio nazwac droga, sluzy tylko jako dojazd do paru firm/posiadlosci i tak czlowiek chodzacy do szkoly, ktory ledwo kupil samochod i ledwo wyrabia na nasze super tanie paliwo w polowie lekcji wybiega i przestawia samochod, jesli zaparkowal go gdzies troche na trawie czy czyms, bo takto skonczys ie to zalozenie blokady na kolo, to jest paranoja, nikomu te samochody nie wadza i nie przeszkadzaja, nie niszcza tez nic, bo "pas zieleni" to wyblakla trawa publiczna zajechana, no ale coz jest jak jest..
Sam osobiscie jestem z Kielc, jesli chodzi o straz miejska to naprawde przesadzaja, zamiast byc tam gdzie zazwyczaj moze sie cos neidobrego wydarzyc to jezdza w rozne miejsca i tylko wlepiaja mandaty, bywa tak ze siedzac w szkole slyszy sie komunikat, ze straz podejchala i zeby uczniowie poszli poprzestawiac samochody, gdzie sa one zaparwkwoane na drodze praktycznie w ogole nei uczeszczanej, nie mozna ja w ogole zbytnio nazwac droga, sluzy tylko jako dojazd do paru firm/posiadlosci i tak czlowiek chodzacy do szkoly, ktory ledwo kupil samochod i ledwo wyrabia na nasze super tanie paliwo w polowie lekcji wybiega i przestawia samochod, jesli zaparkowal go gdzies troche na trawie czy czyms, bo takto skonczys ie to zalozenie blokady na kolo, to jest paranoja, nikomu te samochody nie wadza i nie przeszkadzaja, nie niszcza tez nic, bo "pas zieleni" to wyblakla trawa publiczna zajechana, no ale coz jest jak jest..