Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
hmmm, widzę że wszystko co akurat komuś w Polsce nie pasuje jest LEWACTWEM. Ciekawe ilu z Was zna znaczenie tego słowa, a ilu powtarza jak papuga za TVPiS. Faktem jest ze pieszy potrącony z prędkościa 50 km/h ma mniejsze szanse na przeżycie niż ten potrącony z prędkością 30km/h - i to jest jeden z argumentów z którym trudno polemizować. Wydaje mi się, że czytelnicy ścigacza są zbyt młodzi żeby pamiętać, że kiedyś w terenie zabudowanym jeździło się 60km/h - prędkość została obniżona a argumentem było właśnie bezpieczeństwo pieszych.