Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Byłem ostatnio na torze, gdzie wymagają żeby wjezdzajacy do nich motocykl był zarejestrowany i ostrzegają o obowiązującej normie hałasu. Bo przyznacie że jest różnica w hałasie między motocyklem drogowym dopuszczonym do ruchu (przynajmniej większością z nich) a przywiezionym na przyczepce, zmotanym w garażu dwusuwem z czymś na kształt kawałka rynny zamiast tłumika. Moze to jest sposob na pogodzenie toru i mieszkańców?