Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Przymierzanie kasku niewiele daje bo przez chwilę wydaje się, że nawet nieco za ciasny jest ok. Ale, on nie dopasuje się do głowy, tylko gniecie. Pierwsze 100km da się jechać, ale potem głowa zaczyna boleć, po 200km nie myśli się o niczym tylko żeby zerwać go z głowy. Dlatego niestety trzeba kupować nieco większy, żeby dało się w nim jeździć. Nie wiem jakie łby są brane za wzór kasków, ale na pewno nie są podobne do mojego.