Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Gymkhana to zaiste fajna zabawa, ale wygląda z bliska jak festiwal "złomków" (pisze tu o motocyklach). Przyjeżdżają jakieś modyfikowane stare moto-dziwadła, które nie wiadomo skąd mają dopuszczenie do ruchu. Szkoda, że konkurs nie odbywa się na jednym i tym samym typie motocykla, przygotowanym przez organizatora - na ale cóż, to wymagałoby zaangażowania poważnego sponsora w postaci jakiegoś producenta motocykli .