Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Szanowny Panie KGP i reszto KGP-owskich zabiurkowych teoretyków biurokratów oderwanych całkowicie od szarej oddolnej rzeczywistości zasiadających na wysokich sowicie wynagradzanych etatach. Pragnę Was poinformować, że w przeszłości sam pracowałem na komisariacie gdzie decyzją komendanta komisariatu obowiązywała prosta zasada: Jeżeli w styczniu 2015r było 40 mandatów to w styczniu 2016r musiało być 41 mandatów a w styczniu 2017r musiało być 42 mandaty. I tak analogicznie w każdym innym miesiącu musiała być tendencja wzrostowa w porównaniu do tego samego miesiąca roku ubiegłego. Było śmiesznie i cudacznie bo policjant przychodzący do służby zanim "sprzedał mandat" to sprawdzał ile było mandatów w danym miesiącu roku poprzedniego. Sztuka polegała na tym aby o jeden mandat zrobić więcej niż w roku poprzednim ale zbytnio nie podnieść tego pułapu bo za rok może się okazać, że zachowanie tendencji wzrostowej może być trudne. Tak więc obowiązywała zasada o jeden mandat więcej niż rok temu (nie więcej niż o jeden). A komendant tego pilnował jak szalony. I co Pan na to Panie KGP i reszto bencwałów KGP-owskich, cieszycie się, że zrobiliście z policji jeden wielki cyrk, kompletnie zidiociałą strukturę statystycznych cymbałów i jeden wielki opar debilizmu i absurdu. A może za to osiągnięcie rozwalenia policji będą kolejne gwiadeczkie na Waszych haniebnych i pełnych wstydu pagonikach.