Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zastanawiałem się nad nim ale wybrałem Derbi Gp1 Racing 50 ze względu na: większy komfort jazdy, więcej miejsca dla pasażera (i do tego dość wygodne), podobne osiągi (o ile nie wyższe za sprawą silnika piaggio z seryjnie zamontowanym gaźnikiem 17,5 Dell'orto), spalanie po dobrej regulacji nie przekraczające 4l/100km, wygląd (jak dla mnie Aerox bez żadnego tuningu optycznego jest szczerze mówiąc łysy, a w Derbi fabrycznie dostaję coś dużo ładniejszego - już nie mogę się doczekać jak wezmę się za optykę mojego Derbi :D ), na tuning jest również podatny (podchodzą wszystkie części od piaggio), jest ich mało (zwraca uwagę, a aeroxa można zobaczyć wszędzie), bardziej zaawansowany technologicznie (wachacz, centralny amortyzator, silnik na środku)
Jako minus można zaliczyć tylko 2 dostępne wydechy do tego skutera, ale po przespawaniu końcówki podchodzi każdy wydech od piaggio, więc jest to taki szczegół. Cięzko jest go dostać w polsce.
Generalnie ze swojego wybory jestem zadowolony. Każdemu polecam to Derbi bardziej niż Yamahę i nie bójcie się awaryjności bo wszystko w tym skuterze jest włoskie (no może prawie wszystko :) ). Za używkę przyjdzie wam zapłacić od. 4000 zł (za rok 2005) ale to tak na kompletnym farcie.
Zastanawiałem się nad nim ale wybrałem Derbi Gp1 Racing 50 ze względu na: większy komfort jazdy, więcej miejsca dla pasażera (i do tego dość wygodne), podobne osiągi (o ile nie wyższe za sprawą silnika piaggio z seryjnie zamontowanym gaźnikiem 17,5 Dell'orto), spalanie po dobrej regulacji nie przekraczające 4l/100km, wygląd (jak dla mnie Aerox bez żadnego tuningu optycznego jest szczerze mówiąc łysy, a w Derbi fabrycznie dostaję coś dużo ładniejszego - już nie mogę się doczekać jak wezmę się za optykę mojego Derbi :D ), na tuning jest również podatny (podchodzą wszystkie części od piaggio), jest ich mało (zwraca uwagę, a aeroxa można zobaczyć wszędzie), bardziej zaawansowany technologicznie (wachacz, centralny amortyzator, silnik na środku) Jako minus można zaliczyć tylko 2 dostępne wydechy do tego skutera, ale po przespawaniu końcówki podchodzi każdy wydech od piaggio, więc jest to taki szczegół. Cięzko jest go dostać w polsce. Generalnie ze swojego wybory jestem zadowolony. Każdemu polecam to Derbi bardziej niż Yamahę i nie bójcie się awaryjności bo wszystko w tym skuterze jest włoskie (no może prawie wszystko :) ). Za używkę przyjdzie wam zapłacić od. 4000 zł (za rok 2005) ale to tak na kompletnym farcie.