Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Bardzo serdecznie zapraszają do sprawdzenia serwisu i salonu.HMMmm, interesujące .Opowiem moze sytuacje ze dzis kiedy to na wysokosci tego salonu pękł mi wentyl i szybko stracilem powietrze w tylnej oponie mojej Hondy, skrecilem do tego serwisu.Moze to ze wlasnie poruszam sie Honda zawazylo na tym jak mnie potraktowano w tym serwisie.Podjechalem powolutku do tego serwisu i poprosilem o pomoc , nie bede tu wchodzic w szczegoly ale Pan Wroblewski czyli szef serwisu 90% odpowiedzi na moje pytania i prosby kwitowal stwierdzeniami tu cytuję:" to Pana problem ,my panu nawet 3 minut nie poswięcimy, dzis Panu w niczym nie pomozemy " .Pare innych pomocnych rad i wypowiedzi moglbym przytoczyc ale musialbym je zmyslic bo zadnych takich sie nie doczekalem.Ja nawet zaproponowalem by mi pomocy udzielono przy samym wyjeciu opony z felgi i załozeniu nowego kominka z wentylem reszte za pomoca swych narzedzi bylem w stanie sam zrobic , proponowalem to by nie przeszkadzac serwisantom by ich nie odrywac od swych zajęc.Gdy to zaproponowalem znowu otrzymalem bardzo odmowną odpowiedz.Jeden tylko maly gest moge pochwalic z tej wizyty (nie planowanej w koncu) bo kto planuje kiedy mu strzeli wentyl tylnego koła?Ten gest to wypozycznie mi klucza do odkrecenia tylnego kola od mlodszego serwisanta i bardzo temu panu dziekuję.natomiast Pan Wroblewski szef serwisu ..jak wyzej napisalem nie uznal mnie za osobę godną jakiejkolwiek pomocy .Brawo Rapid Motocykle...tak trzymać!!!!Pozdrowienia