Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Po części masz rację , z tym że czy spacer bądź wyjście do lasu nazwiesz sprawą życiową? A zacytuję ze strony gov.pl:" Czy mogę wyjść na spacer do parku lub lasu, wyjść z dziećmi na plac zabaw? Przepisy odnoszą się do niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć spacer czy wyjście do lasu, ale z zachowaniem ograniczeń odległości oraz limitu przemieszczających się osób (maksymalnie dwie osoby, z wyłączeniem rodzin). Zalecamy, aby ograniczać tego typu wyjścia do niezbędnego minimum. Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia." Także jeśli dla kogoś wyjście do lasu jest koniecznością to dla mnie samotna przejażdżka również może nią być. A sądzę że bliższy kontakt z ludźmi będę miał w lesie niż na motocyklu.