Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Zwykły zjadacz chleba nie jest w stanie pojąć skąd się biorą baterie i akumulatory (z biedronki). Działy marketingowe już oto zadbają aby za dużo informacji nie było w opini publicznej. To taka speudoekologia bo nie widzimy drugiej strony medalu albo nie chcemy widzieć.