Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Pozwolę sobie na małe sprostowanie - poprzedni bazar był we Wrocławiu w lutym. Odwiedziłem, nie byłem zadowolony ale to odczucia subiektywne bo szukałem hard enduro z możliwością rejestracji a nie było niczego godnego uwagi. Większość sprzętów na asfalt była też dość mocno zużyta a poza tym oferowana głównie przez handlarzy często nie mających pojęcia o ty co sprzedają.
Z ciekawostek to kolega znalazł motocykl jaki skradziono mu przed rokiem. To przesądziło o tym że mam nienajlepszą opinię o tej imprezie.
Coraz większa ilość sklepów z akcesoriami i możliwość zakupów przez internet, dodatkowo tanie euro i bliskość Drezna i Berlina ze sklepami sieciowymi powinna spowodować że oldtimerbazar we Wrocławiu wróci do tego czym jest z nazwy, bo niestety dla mnie na razie kojarzy się tylko z szaberplacem.
Problemy z wyjazdem już wtedy były ogromne i tylko pogłębiły uczucie zawodu.
pozdrawiam redakcję
Pozwolę sobie na małe sprostowanie - poprzedni bazar był we Wrocławiu w lutym. Odwiedziłem, nie byłem zadowolony ale to odczucia subiektywne bo szukałem hard enduro z możliwością rejestracji a nie było niczego godnego uwagi. Większość sprzętów na asfalt była też dość mocno zużyta a poza tym oferowana głównie przez handlarzy często nie mających pojęcia o ty co sprzedają. Z ciekawostek to kolega znalazł motocykl jaki skradziono mu przed rokiem. To przesądziło o tym że mam nienajlepszą opinię o tej imprezie. Coraz większa ilość sklepów z akcesoriami i możliwość zakupów przez internet, dodatkowo tanie euro i bliskość Drezna i Berlina ze sklepami sieciowymi powinna spowodować że oldtimerbazar we Wrocławiu wróci do tego czym jest z nazwy, bo niestety dla mnie na razie kojarzy się tylko z szaberplacem. Problemy z wyjazdem już wtedy były ogromne i tylko pogłębiły uczucie zawodu. pozdrawiam redakcję