Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Porównujesz BMW, które od zawsze specjalizuje się w turystykach do sportowych Suzuki i dziwisz się, że inaczej pracują? Nie wiem jakie konkretne zażalenie masz do wtrysków BMW, są identyczne jak w innych maszynach. Seria K1200, także K1200S to nie są torowe przecinaki, tylko szybkie turystyki. Ważą 50kg więcej od sportowego litra, mają inaczej strojone zawieszenie, inną pozycję za kierownicą, inne mapy zapłonu (więcej momentu z dołu), inny środek ciężkości, nawet opony dedykowane są inne! Muszą się inaczej prowadzić. Tyle maszyn objechałeś i nie dostrzegasz różnicy? Btw. GSy nie mają chromowanych gmoli do polerowania;) A wały nie pękają przy byle glebie w terenie i między bajki można to włożyć. Powody ich uszkodzeń są zupełnie inne. Nie tylko bulwary jeżdżą GSami, zobacz ile osób nimi świat objeżdża- nie tylko autostradami. Dziwne, skoro są takie be.