Turcja zamiast Japonii w kalendarzu MotoGP?
Czy Motocyklowe Grand Prix wróci do Turcji?
GP Japonii zostało w sezonie 2011 przełożone z 24. kwietnia na 2. października. Powodem było oczywiście trzęsienie ziemi i tsunami, które nawiedziły tamte rejony w pierwszej połowie marca. Sam tor Motegi w październiku na pewno będzie już do użytku, jednak problemem może być cała infrastruktura w Japonii. Kolejne zagrożenie rundy powstało z tytułu awarii elektrowni atomowej Fukushima, znajdującej się około 150 km od obiektu, a dokładniej z powodu szkodliwego promieniowanie radioaktywnego w tamtych terenach.
W związku z powyższym, mówi się o zupełnym anulowaniu japońskich Motocyklowych Grand Prix. Organizator, Dorna Sports za wszelką cenę nie chce uszczuplić sezonu o żadną rundę ze względu na kary z tytułu kontraktów (na przykład na relacje telewizyjne) opiewających osiemnaście rund. Pierwszą propozycją było zastąpienie GP Japonii przez Abu Dhabi i tor Yas Marina, jednak główna uwaga zainteresowanych skupia się na powrocie Motocyklowych Grand Prix na turecki obiekt Istanbul Park. Wyścigi odbywały się tam już w latach 2005-2007, jednak Dorna nie przedłużyła kontraktu ze względu na zbyt małe zainteresowanie tą rundą ze strony publiki. Jaki los czeka 15. spotkanie MotoGP w tym sezonie, przekonamy się niebawem.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze