Ścigacz.pl

Zarówno zawodnik San Carlo Honda Gresini Marco Simoncelli jak i Hiroshi Aoyama z Interwetten zaznaczyli, że testy na torze Sepang były dla nich ostatnimi jeśli chodzi o korzystanie z zawieszenia Showa.

Na początku sezonu 2009 tylko jedna maszyna RC212V była wyposażona w zawieszenie Ohlins. Był to motocykl LCR Randy'ego de Puniet. Fabryczny Repsol zdecydował się na testy akcesoriów szwedzkiego producenta dopiero w środku sezonu. Obecnie już wiadomo, że w wyścigach w 2010 roku wszystkie maszyny tego teamu będą wyposażone właśnie w Ohlinsa.

To samo czeka motocykle ekip San Carlo Honda Gresini i Interwetten. Tym sposobem Honda chce wprowadzić jednakowe warunki dla wszystkich swoich najważniejszych zawodników, aby móc zbierać dokładniejsze dane porównawcze dotyczące osiąganych rezultatów i zachowania motocykli.

To co dla jednych może być plusem, dla innych może okazać się minusem, bowiem przyszłoroczni debiutanci Simoncelli i Aoyama muszą się teraz od nowa uczyć nowego typu zawieszenia jak i nowych maszyn na sezon 2010. Mają na to raptem trzy testy.

Marco Simoncelli:

„Następnym razem będziemy już testować nowy motocykl i na pewno będzie to duża zmiana w porównaniu z tym z 2009 roku. Także zawieszenie będzie inne. W przyszłym roku będzie to Ohlins, nie Showa, więc dla mnie to początek kompletnie nowej historii".