Ścigacz.pl

Nowy taryfikator zaczął obowiązywać 1 stycznia 2022 roku. Początek 2023 to dobry czas, żeby podsumować ostatnie dwanaście miesięcy. Jedno jest pewne. Wyższe stawki oznaczają sukces budżetu państwa. Olbrzymi sukces.

W zeszłym roku policja wystawiła łącznie 4 161 887 mandatów. W tej puli 2 698 713 to kary nałożone przez funkcjonariuszy drogówki. W 2021 roku policjanci tej formacji ukarali łącznie 3 050 844 zmotoryzowanych. Różnica jest spora i wynosi ponad 350 tys. O tyle spadła ilość mandatów wystawionych przez drogówkę, a mimo to zyski były o wiele większe.

Jak podaje Interia.pl, do budżetu państwa wpłynęło aż 1 359 470 593 zł. Rok wcześniej z tytułu mandatów udało się uzyskać 691 759 064 zł. To mniej o 667 711 529 zł, czyli niemal dwukrotnie. Jest się czym pochwalić, chociaż kierowcy, którym przyszło płacić znacznie wyższe grzywny, na pewno nie są szczęśliwi z tego powodu. Dodajmy jeszcze, że średnia kwota kary wyniosła 326,65 zł.

Ale bieżący rok może okazać się jeszcze lepszy pod względem środków pieniężnych pozyskanych z mandatów. Chodzi o recydywę, czyli przypadki popełnienia tego samego wykroczenia przez kierowcę — w okresie do 2 lat od poprzedniego. Ten przepis zaczął obowiązywać dopiero we wrześniu 2022 roku i do tego czasu stawki pozostawały niezmienione — jakby do wykroczenia doszło po raz pierwszy.

Z tym już koniec. Różnice są ogromne i wynoszą odpowiednio:

• przekroczenie prędkości od 31 do 40 km/h - 800 zł / recydywa - 1600 zł

• przekroczenie prędkości od 41 do 50 km/h - 1000 zł / recydywa - 2000 zł

• przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h - 1500 zł / recydywa - 3000 zł

• przekroczenie prędkości od 61 do 70 km/h - 2000 zł / recydywa - 4000 zł

• przekroczenie prędkości od 71 km/h - 2500 zł / recydywa - 5000 zł

Kary są bardzo dotkliwe, chociaż dla równowagi należy zauważyć, że gdyby kierowcy nie popełniali wykroczeń, nie musieliby za nie słono płacić.