Motocyklista kontra baran
Jako motocykliści zapewne często spotykacie różnych baranów na drodze. Co jednak jeśli spotkacie prawdziwego barana? Ale takiego prawdziwego, w sensie z rogami? Cóż, wydawać by się mogło, że przewaga sprawności ludzkiego intelektu i mocy dosiadanej przez tegoż człowieka maszyny powinna poradzić sobie z poważniejszymi zagrożeniami na drodze.
Okazuje się jednak że baran z rogami potrafi być równie irytujący jak baran za kierownicą samochodu.


Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeMam tak samo wspominajac komus bliskiemu ze ide pojezdzic motocyklem...
Odpowiedznie wiem czy dobrze odczytałem, ale było tam uderzenie w klejnoty :(
OdpowiedzHehehe, z tego co widzę, baran obronił pozycję a motocyklista ostatecznie spierd.... tzn. chciałem powiedzieć, zrobił w tył zwrot hahahaha :)
OdpowiedzFEJK!
OdpowiedzCo za uparty osioł znaczy baaran ! :p
OdpowiedzCharakterna bestia:) Pewnie pilnował drzwi do lasu.
Odpowiedz