Jesienna Intruzownia pod patronatem Suzuki Motor Poland odbyła się w dniach 4-6. września w ośrodku wypoczynkowym „Leśnik” pod Jastrowiem . Na spotkanie stawili się właściciele Intruderów z całej Polski, a nawet z Holandii. Chęć osobistego poznania się z motocyklistami z Forum Intruder Polska , skłoniła wielu Intruzomaniaków do pokonania trasy liczącej nawet 500 km.

Na weekend zaplanowano wiele atrakcji. Piątek był dniem organizacyjnym, który zakończył się zabawą i grillem przy muzyce, gdzie motocykliści mieli wspaniałą okazję do nawiązania kontaktów. W sobotę niestety, z powodu deszczowej pogody, nie udało się wyjechać na ustalone wcześniej zwiedzanie okolicy. Dlatego wszyscy przespacerowali się po okolicy, między innymi do zburzonego w czasie II wojny mostu na Gwdzie. Po powrocie odbyło się wiele konkursów, takich jak: „Wolna jazda”, „Najbardziej przerobiony Intruder” czy „Najgłośniejszy Intruder”, a zwycięzcy i uczestnicy otrzymali upominki ufundowane przez Suzuki. Nowością na Intruzowni był pokaz elementów i akcesoriów przywiezionych przez uczestników spotkania, przydatnych do indywidualnego przerobienia motocykla. Drugi dzień zlotu również zakończył się wieczorną biesiadą.

Reklama

ZOBACZ KALENDARZ GWIAZDY MotoGP »

Kalendarz dla motocyklisty na rok 2026 Gwiazdy MotoGP.

Duży 42x30 cm. 79 zł WYSYŁKA GRATIS!

Kalendarz motocyklowy na rok 2026 ścienny, przedstawiający najważniejszych bohaterów tego sezonu MotoGP. Marc Marquez, Jorge Martin, Johann Zarco, Raul Hernandez, Fabio Quartararo, Franco Morbidelii, Pedro Acosta, Pecco Bagnaia, Marco Bezzecchi, Alex Marquez i inni w obiektywnie Łukasza Świderka, polskiego fotografa w MotoGP

KUP TERAZ. WYSYŁKA GRATIS »

W niedzielę, od samego rana trwały przygotowania do powrotu, a każdy z uczestników potwierdził już swój udział w kolejnej, wiosennej edycji Intruzowni, która według wstępnych ustaleń odbędzie się w maju. Szczegółowe informacje będzie można znaleźć na stronie Grupy Motocyklowej Intruder Polska .

Jarek Norberczuk, założyciel forum:

„Już dzisiaj serdecznie zapraszam wszystkich na zlot miłośników Intruderów. Tyle pięknych maszyn w jednym miejscu to niesamowite widowisko, a każdy przejazd większą grupą zostawia niezapomniane wrażenia! Dodatkowo jest to niepowtarzalna okazja do wymiany doświadczeń, podpatrzenia interesujących rozwiązań i oczywiście poznania ludzi, z którymi nie można się nudzić.”