Ścigacz.pl

Za nami cały dzień w siodle nowych szwedzko-austriackich nowości jakimi są nowe Husqvarna Vitpilen 401 i Svartpilen 401 na rok 2024. Co się zmieniło i dlaczego warto zwrócić uwagę na te dwa motocykle?

Linia Vitpilen i Svartpilen to szwedzkie nieszablonowe podejście do wzronictwa motocyklowego. Biała Strzała i Czarna Strzała mają wyróżniać się w tłumie unikalnym, minimalistycznym wzornictwem przy zachowaniu osiągów i funkcjonalności charakterystycznych dla bardziej klasycznych motocykli. Choć oba modele nie są w Polsce szczególnie popularne, to na świecie sprzedają się bardzo dobrze i koncern z Mattighofen znalazł na nie ponad 64 000 klientów. Obok modeli offroadowych Vitpileny i Svartpileny stanowią jedną z najważniejszych części oferty Husqvarny. A tymczasem nowe modele wróżą bardzo pozytywnie na przyszłość.

Co nowego w 2024 Svartpilen 401 i 2024 Vitpilen401?

Na to pytanie można by odpowiedzieć bardzo szybko stwierdzeniem, że… wszystko. Nowe motocykle są nowe w 90%. Nowy jest silnik, podwozie, nadwozie, elektronika i detale wykończenia. Niezmieniona pozostała jedynie koncepcja obu maszyn. Zacznijmy zatem od początku.

Mniejszy, ale większy

Tym krótkim opisem można by podsumować nowy silnik. Jednocylindrowiec jest większy jeśli chodzi o pojemność skokową, natomiast jego konstrukcja jest bardziej zwarta i kompaktowa. Fizycznie jest on zatem nieco mniejszy. W nowym napędzie kilka przydatnych opcji jest standardem. Znajdziemy tutaj zmieniarkę biegów góra-dół. Wszystkie motocykle wyposażone są również w sprzęgło przeciwpoślizgowe. Mocy jest teraz 45KM, a momentu obrotowego aż 39Nm. Piszę "aż", ponieważ jak na pojemność skokową są to znakomite parametry. Silnik spełnia nową normę Euro5, wyposażony jest również w dwa tryby jazdy (Street, Rain) oraz posiada kontrolę trakcji, która uwzględnia stopień pochylenia pojazdu!

Większy, ale niższy

W odpowiedzi na głosy użytkowników zmienia uległa wysokość siodła. Jest ona teraz niższa o 50mm, co czyni motocykl przyjaznym niższym użytkownikom. Jednocześnie zupełnie nowa rama pozwoliła na zwiększenie prześwitu pod pojazdem, co jest szalenie ważne, gdy walczycie z wyższymi krawężnikami w miejskiej dżungli. Sama bryła pojazdu została powiększona o ponad 20%. Zarówno Svartpilen jak i Vitpilen wyglądają na motocykle pełnowymiarowe, bliższe klasie 500cm. Zmieniona została też pozycja za kierownicą, szczególnie w przypadku modelu Vitpilen, gdzie w miejsce clip-on’ów pojawiła się bardziej klasyczna i prosta kierownica. Odprężona pozycja zapewnia komfort i kontrolę. Do ważnych zmian zewnętrznych zaliczyć również należy zmiana mocowania tablicy rejestracyjnej. Z wahacza powędrowała ona tradycyjnie za siodło. Moim zdaniem to bardzo dobre posunięcie, bo tablica na wahaczu to książkowy przykład przerostu formy nad treścią. Ale mogę się mylić…

Solidne oparcie w nowych Svartpilenach 401 i Vitpilenach 401

Oparcie o podłoże rzecz jasna. Nowe zawieszenia Apex mają rozdzielne tłumienie w widelcu. Chodzi o to, aby dało się je łatwo regulować nawet nie mając opanowanej wiedzy tajemnej z zakresu regulacji zawieszeń. Nowa generacja hamulców ByBre świetnie wywiązuje się z powierzonych im zadań. Teraz zapnijcie pasy - nowe hamulce wyposażono w ABS pozwalający na hamowanie w zakrętach! To opcja, która jeszcze niedawno dostępna była wyłącznie  w pojazdach z najwyższej cenowo i pojemnościowo półki.

Zmieniła się również generalna charakterystyka podwozia. Dzięki wykorzystaniu nowego wahacza rozstaw osi zmienił się o 10mm. To wydawać by się mogło niewielka zmiana, ale ten centymetr ma znaczący wpływ na stabilność pojazdu i zachowanie na drodze. Ta zmiana to efekt głosów klientów. Bardzo zwrotne motocykle, którymi były poprzednie Pileny przez młodych, często niedoświadczonych kierowców, odbierane były jako maszyny nerwowe w określonych warunkach. Teraz jest po prostu lepiej, czyli stabilniej.

Interface

Nowe pokolenie motocyklistów może komunikować się ze swoim motocyklem poprzez nowy 5-calowy panel, który agreguje wszystkie informacje dotyczące motocykla i jego ustawień. Sam panel jest kolorowy, obsługiwany zestawem przycisków umieszczonych po lewej stronie kierownicy. Całość działa sprawnie i czytelnie wykorzystując typową w ostatnich latach dla KTMa i Husqvarny komunikację obrazkową.

Oczywiście możecie również połączyć się z motocyklem za pomocą telefonu komórkowego i skorzystać ze wszystkich benefitów jakie daje Connectivity KTMa. Możecie odbierać połączenia, korzystać z nawigacji, czytać SMSy czy zarządzać słuchaną muzyką.

Husqvarny Svartpilnej 401 i Vitpilen 401, podobne, ale inne

Obie Strzały bazują rzecz jasna na tej samej platformie, ale pozostają zauważalnie różne. Vitpilen to propozycja bardziej drogowa, forma ekscentrycznego roadstera adresowanego do miasta i dla młodych ludzi. Maszyna dysponuje aluminiowymi obręczami kół, nieco bardziej "sportową" pozycją kierowcy. Svartpilen to rozwiązanie dla kogoś, kto chciałby ruszyć się również poza miasto. Szprychowe koła, mocowanie dla bagażu na zbiorniku paliwa, uchwyt dla pasażera oraz wygląd bliższy maszynie do flat-tracka.

Nowe Pileny 2024 na drodze

Jak jeżdżą obie maszyny? Z pewnością jeżdżą bardzo podobnie. Największą wyczuwalną różnicę stanowi pozycja za kierownicą, która w przypadku Svartpilena jest nieco bardziej odprężona. Ale to tylko nieco.

Od strony technicznej obie maszyny bardzo pozytywnie zaskakują na drodze. 45-konny silnik świetnie daje sobie radę z pojazdami o wadze około 160kg. Jednocylindrowiec ciągnie bardzo żwawo i już od 4000 obr/min można śmiało przyspieszać nawet na 5 biegu. Reakcja na dodanie gazu jest bardzo dobra i klarowna. Osiągi? Chyba wychodzące ponad przeciętne w klasie A2. To efekt niskiej masy motocykli. Niektórzy z dziennikarzy twierdzili, że rozpędzili swoje Strzały do licznikowych 180km/h. Ja mogę jedynie potwierdzić, że bez większego wysiłku mój Pilen pokazał ponad 150…

Zmieniarka biegów pracuje świetnie. Oczywiście ma ona swój optymalny przedział pracy (obroty, obciążenie, prędkość), ale w lwiej części sytuacji na drodze zmiana biegów w górę i w dół jest zauważalna głównie poprzez zmianę tonu pracy silnika. W pozostałych sytuacjach poziom szarpania jest absolutnie akceptowalny. To znacząca poprawa w stosunku do poprzednich modeli.

Podwozie spisuje się bardzo poprawnie. Motocykl nawet na dziurawych drogach nie ma tendencji do bujania, czy niestabilności. Prawdę mówiąc pokusiłbym się nawet o twierdzenie, że fabryczne nastawy są zbyt twarde. To poprawia precyzję sterowania, choć dzieje się to kosztem komfortu. Hamulce spisują się bardzo dobrze. Pewnie mogłyby być bardziej jadowite, ale w tego typu maszynie niekoniecznie musi to mieć sens. Do ich obsługi wystarczą dwa palce, punkt zadziałania i dozowalność są wyraźnie wyczuwalne. Zero zastrzeżeń, szczególnie gdy mamy wsparcie ABSu do hamowania w zakrętach dostarczonego przez BOSCHa.

Komfort jazdy jest typowy dla motocyklowych golasów. Siedzi się wygodnie, podnóżki umieszczone są relatywnie nisko, a kolona pozostają sensownie ugięte. Można w związku z tym spędzić cały dzień na motocyklu bez poczucia odbywania kary. Do 120-130 km/h nie przeszkadza wiatr. Jeśli chodzi o fabryczne osłony odchylające pęd powietrza to można z całą pewnością powiedzieć, że są one obecne. Ich skuteczność oceniam podobnie jak ich powierzchnię - czyli jako niewielką.

Ogólne doświadczenie z jazdy nowymi motocyklami jest bardzo przyjemne i pozytywne. Jeździ się nimi bardzo łatwo, obie maszyny ułatwiają życie kierowcy jak tylko mogą. Podoba mi się to wyjście do klienta, który dostaje kompletny pakiet. Wystarczy wsiąść i jechać. Nie trzeba kombinować i zastanawiać się.

Dla kogo są te motocykle?

Te przyjemne w obyciu maszyny to w mojej ocenie ciekawa propozycja dla dwóch zasadniczych grup odbiorców. Pierwsza to oczywiście ludzie młodzi i sięgający po swój pierwszy motocykl klasy A2. Obie Strzały oferują kompletny pakiet mechaniki i elektroniki w przystępnym budżecie (obie maszyny kosztują poniżej 30 000 PLN). Jeśli chcecie na pierwsze większe moto coś, ma w sobie wszystko oferowane przez współczesny przemysł motocyklowy… to Svartpilen i Vitpilen są gotowymi rozwiązaniami.

Druga grupa to… starzy wyjadacze, którzy chcą mieć drugi, albo i trzeci motocykl na codzień. Takie podręczne rozwiązanie, które pozwala szybko skoczyć na miasto i coś załatwić, bez fatygowania większego sprzętu, który stoi w głębi garażu ubrany w kufry i inne dodatki. Tutaj znów dostajecie rozwiązanie, której choć jest mniejsze pojemnościowo i gabarytowo, to zawiera w sobie wszystkie gadżety znane z najdroższych i najlepiej wyposażonych maszyn.

Jest też trzecia grupa osób, choć w mojej ocenie jest ona w zdecydowanej mniejszości. To mianowicie osoby, którym… po prostu podoba się ten konkretny motocykl z tym konkretnym wzornictwem. Znam takich ludzi, ale faktem jest że to nie taki typ użytkownika buduje wolumen sprzedaży. Właśnie dlatego nowe Strzały są nieco mniej ekscentryczne, za to na wskroś praktyczne. I dlatego też szansę na ugruntowanie sukcesu Pilenów oceniam po jazdach nowymi modelami bardzo wysoko.

2024 Husqvarna Vitpilen 401 dane techniczne

2024 Husqvarna Svartpilen 401 dane techniczne