Hayes za Edwardsa, zastępca Lorenzo nieznany
Panujący Mistrz AMA Superbike, Josh Hayes zastąpi podczas ostatniej rundy w Walencji kontuzjowanego, Colina Edwardsa.
Hayes sięgał po tytuł Mistrza AMA Superbike w dwóch ostatnich sezonach jeżdżąc na motocyklu Yamaha. Dzięki tak dobrym rezultatom dostaje on teraz szansę zadebiutowania w MotoGP, zastępując w zespole Monster Yamaha Tech 3, Colina Edwardsa. „Texas Tornado” złamał kość ramieniową w tragicznym wypadku na torze Sepang, gdy zginął Marco Simoncelli.
Cały czas nie wiadomo kto zastąpi w fabrycznym zespole Yamahy Jorge Lorenzo. Hiszpan nabawił się kontuzji dłoni podczas rozgrzewki na torze Phillip Island. Z tego powodu opuścił on wyścig w Australii a także rundę na torze Sepang. Jeszcze niedawno wydawało się, że jest szansa na jego start w kończącej sezon 2011 rundzie w Walencji, ale niestety rekonwalescencja nie dobiegła końca.
Hiszpana w Malezji zastępował Katsuyuki Nakasuga, ale nie radził sobie zbyt dobrze kończąc wszystkie sesje w końcówce stawki. Szefostwo Yamahy nie było z tego powodu zadowolone i jak powiedział dyrektor zarządzający Lin Jarvis „poszukuję zawodników pewnego poziomu – chcemy kogoś innego, niż zwykłego kierowcę testowego”.
W takim wypadku zespoły często sięgają po zawodników z WSBK, ale Yamaha z końcem sezonu 2011 wycofała się z rywalizacji w tych mistrzostwach. Mistrz WSS, Chaz Davies, który w tym roku reprezentował barwy Yamahy ma już jednak podpisany kontakt z Ducati. Cała ta sytuacja sprawia, że Lin Jarvis będzie miał poważny problem do rozwiązania.


Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeSzkopek ma przecież wolny termin.
OdpowiedzDokładnie:)Dawać Szkopa!Jeszcze podpisze kontrakt w MotoGP i wszystkim kopary opadną ;)
OdpowiedzMoże jednak lepiej Korobacza? Już przecież testował Moto2, ale podobno były za wolne dla niego ;)
OdpowiedzKorobacz to taki medialny pizduś.Raczej nie osiągnie takiego poziomu jak chociażby Marek Szkopek
Odpowiedz:)
Odpowiedz