Harley-Davidson zamyka swoje obiekty
Amerykański producent motocykli drastycznie tnie koszty
Po decyzji o sprzedaży MV Agusty oraz zaprzestaniu produkcji Buella, Harley-Davidson dalej tnie koszty. Amerykański producent zamyka swój obiekt badań w Talladega (stan Alabama), eliminując równocześnie 100 etatów. Dalsze plany zakładają połączenie działań badawczych przeprowadzanych teraz w Talladega, Naples (Floryda) oraz Mesa (Arizona), które finalnie mają zostać przeniesione do punku Arizona Proving Grounds w Yucca (Arizona).
Harley-Davidson ogłosił również, że możliwe jest też usunięcie obiektu w mieście York (Pennsylvania). Jeśli decyzja o zamknięciu nie zapadnie, to pozostanie tam tylko produkcja metali, malowanie oraz montaż motocykli. Prace polegające na odlewaniu małych części, produkcji podzespołów oraz chromowaniu zostaną zlikwidowane.
Niedawne decyzje dotyczące Buella oraz MV Agusty wraz z nowymi działaniami Harleya, wyraźnie pokazują, że firma tnie koszty tam, gdzie to jest tylko możliwe. Ciekawe ile jeszcze zabiegów oszczędnościowych trzeba będzie wdrożyć, zanim HD znów skupi się na produkcji motocykli.


Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeProblemem jest to, że H-D tnie koszty tam, gdzie jest to możliwe, ale niewskazane, szkodliwe i czyni to w sposób wyjątkowo nieprofesjonalny. Nigdy nie byłem fanem ani, tym bardziej, fanatykiem ...
OdpowiedzPrzygotujmy się lepiej na jeszcze parę fajnych akcji z logiem HD. Nasuwa mi się pytanie, czy szacunek do marki jest wieczny i nieśmiertelny?
Odpowiedz