Graham Jarvis w skate parku
Okazuje się, że życie może być zadziwiająco odmienne od naszych wyobrażeń. Bo na przykład aby zobaczyć kosmitę wcale nie trzeba wyprawiać się w kosmos, a żeby pobawić się w skate parku można jak się okazuje z powodzeniem wykorzystać… wyczynową endurówkę. O co chodzi? O najnowszą produkcję z Grahamem Jarvisem w roli głównej nakręconą w Leeds.
Czołowy zawodnik światowego trialu i extreme enduro, wielokrotny zwycięzca takich imprez jak Red Bull Romaniacs do perfekcji opanował produkcję klipów promo, które uszczęśliwiają jego sponsorów, a nas pozostawiają z opuszczonymi nisko szczękami…
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzePrędzej czy później dopadnie naszego Tadzia;)
Odpowiedz