2015 Bultaco Rapitan - elektryzujący
Wskrzeszanie starych marek z przeszłości staje się coraz bardziej modne. Po wznowieniu takich firm motocyklowych jak Voxan czy Sarolea, do swojego powrotu szykuje się Bultaco. Hiszpański koncern nie funkcjonował już od blisko trzydziestu lat i dopiero nie tak dawno został reaktywowany przez nowych inwestorów. Co prawda w 1998 roku próbowano wskrzesić markę, jednak ta próba skończyła się całkowitym fiaskiem.
Bultaco w najbliższym czasie w Londynie planuje zaprezentować swój nowy, elektryczny motocykl. Projekt Bultaco Rapitan był przygotowywany przez firmę LGN TECH Design S.L. we współpracy z Uniwersytetem Karola III w Madrycie. Wiadomo, że pojazd będzie wyposażony w elektryczny silnik o mocy 52 KM, a jego całkowita waga będzie wynosiła 189kg. Zasięg to około 200 km w mieście i 100 km na autostradzie. Rapitan będzie dostępny z owiewkami lub w wersji bez owiewek. Sądząc po zdjęciach, motocykl ma szanse robić ogromne wrażenie, a nowoczesny design ma nawiązywać do motocykli Yamahy z serii MT. Cena tego pojazdu jeszcze jest nieznana. Bultaco planuje zacząć produkcję motocykla jeszcze w tym roku, natomiast plan przewiduje wyprodukowanie 1500 sztuk do 2015 roku.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzePo części rozumiem ten pęd do nowoczesności ale nie za wszelką cenę! 100 km na autostradzie to jakieś nieporozumienie! Zabraknie prądu i co?? Pchać motocykl 30km do następnego zjazdu lub stacji ???...
OdpowiedzTa wartość 100 km na autostradzie to raczej podana orientacyjnie w sensie że dłuższy przelot bez odzysku prądu w czasie hamowań spowoduje spadek dystansu o połowę na 1 ładowaniu. Akurat warunki autostradowe się do tego nadają więc porównali. Wiadomo, na autostradę to dobra lokomotywa a nie elektryczna popierdółka :)
Odpowiedz