Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
niedokonca jest tak jak piszesz tzn to ze obejdziesz go na kazdym zakrecie to mozliwe ale chciałem sie odniesc do tego zdania"jestes typowym przedstawicielem polskich dzieci neo które w motocyklu widza tylko ilosc cyferek na liczniku...niewiesz co to pasja"otóz jednym z kryteriów czerpania przyjemnosci z jazdy motocyklem sa własnie te cyferki :P oczywiscie nie dla kazdego ale jest sporo takich osób dla których to bardzo wazne np dla mnie:P jedni lubia sie toczyc w slimaczym tepie crusierami wazacymi tone dla innych jednym z wyznaczników tego czy beda czuli do jazdy na motocyklu pasje czy swigna to dzaidostwo w kąt bedzie ilosc km własnie i zgodze sie z tym kogo skrytykowałes ze 125 2t jest o niebo lepsza od 4t:P pod tym wzgledem dla mnie bardzo waznym wzgledem a i jeszcze "trzeba byc konkretnym idiota zeby ......."otóz istnieja klasy wyscigowe które ograniczaja pojemnosc do 125ccm i uwazasz ze w takiej klasie lepszy bedzie 20 km motocykl od 30 km to gratuluje debilizmu oczywiscie abstrahujac od tego ze nigdy niepuszcza 2 suwa i 4 suva w tej samej klasie pojemnosciowej bo 4 suw niemialby zadnych szans:P chyba ze w tym kto najwolniej dojedzie do mety:P wnioski sa takie ludzie kupuja motocykle z róznych pobudek dla ciebie licza sie normy spalin choc i tak zabije nas meteoryt dla innych ilosc koni wyznacza fajnosc maszyny i to jaka przyjemnosc da odkrecaajac manetke do oporu po minieciu wierzchołka zakretu nazywanie kogos z tego powodu idiotą jest smieszne .