Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Cóż za żałosny festiwal zazdrości tam na dole... Takie to polskie. A ja przeczytałem z przyjemnością bo miło patrzeć jak inni realizują pasje i marzenia. Dla mnie to inspirująca historia z życia wzięta, zachęcająca aby ruszyć tyłek z miejsca i też kupić sobie w końcu nowa furę ;) Pozdrawiam autora i życzę szerokości!