Sekunda nieuwagi i salto przez maskê samochodu
Motocyklista uderza w zawracający na środku drogi samochód, przelatuje przez maskę i ląduje na jezdni.
Sekunda nieuwagi wystarczy, żeby z pozornie bezpiecznej sytuacji drogowej przejść do efektownego salta przez maskę samochodu. Potwierdzeniem tego jest poniższe wideo, na którym zarejestrowano groźny wypadek. Motocyklista o chwilę za długo patrzy na wyjeżdżającą z drogi podporządkowanej taksówkę i uderza w zawracający na środku drogi samochód. Z opisu pod filmem wynika, że (na szczęście!) nikomu nic się nie stało:
Jak myślicie, można było zapobiec tej sytuacji?
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzeA¿ z Hondy rdza odpad³a ;)
OdpowiedzTo z puszki.
OdpowiedzA¿ z Hondy rdza odpad³a ;)
OdpowiedzA¿ z Hondy rdza odpad³a ;)
OdpowiedzWidze sami tutaj Ninja, ktorzy unikaja skrytobojczych samochodow na sniadanie. Sa takie sytuacje, ktorych nie unikniesz. Fajnie by bylo wierzyc, ze nasze umiejetnosci wybronia nas z kazdej opresji,...
OdpowiedzBrak zachowania szczególnej ostro¿no¶ci i zasygnalizowania manewru u kieruj±cego puszk±. Brak koncentracji i skupienia uwagi na drodze u motocyklisty. Choæ wina le¿y po stronie kieruj±cego ...
OdpowiedzA Tobie kark zarós³ ¿e nigdy na u³amek sekundy nie odwróci³e¶ g³owy siedz±c na motocyklu? Kichniêcie przy 130km/h sprawia ¿e 60 metrów przeje¿d¿asz z zamkniêtymi oczami. W tak krótkim czasie sytuacja przed Twoim nosem mo¿e siê zmieniæ diametralnie czego oczywi¶cie Ci nie ¿yczê.
Odpowiedztak pisze cz³owiek co nigdy nie mia³ wypadku ......
OdpowiedzNie wierzê innym kierowcom. Pierwszeñstwo jest marnym usprawiedliwieniem na wyl±dowanie na cmentarzu albo w szpitalu na operacji krêgos³upa.
Odpowiedz