Ścigacz.pl

Porsche wybrało się na zakupy i wrzuciło do koszyka udziały w firmie, która zajmuje się produkcją paliw syntetycznych. Jej zasoby i infrastruktura pomogą przyspieszyć prace nad ekologicznymi rozwiązaniami.

Już w marcu 2021 r. informowaliśmy, że Porsche rozpoczęło prace nad ekologicznymi paliwami, które mają sprawić, że silniki spalinowe będą tak samo "czyste" jak elektryczne. Paliwo stworzone przez niemieckiego producenta ma być połączeniem dwutlenku węgla i wodoru, a produkcja odbędzie się z użyciem odnawialnych źródeł energii. Teraz Porsche poinformowało o zainwestowaniu 75 mln dolarów w firmę HIF Global LLC. Co to oznacza dla programu e-paliw?

Do swojego projektu Porsche zaangażowało takie marki jak Siemens i ExxonMobil. Produkcja ma wystartować w połowie tego roku. Efektem będzie paliwo, dzięki któremu pojazdy spalinowe staną się niemal neutralne dla środowiska. HIF Global LLC ma być odpowiedzialne za budowę fabryk w Chile, Australii i Stanach Zjednoczonych. Kraje te mają największy potencjał w kwestii odnawialnych źródeł energii. Tu najczęściej mówi się o energii wiatrowej.

Nad ekologicznymi paliwami pracują też Shell, Volkswagen i Bosch. W przypadku tego produktu 33 proc. składników miałoby pochodzić ze źródeł odnawialnych, a emisja dwutlenku węgla ma być niższa o 20 proc. na każ∂y przejechany kilometr. Głównymi składnikami mają być nafta powstała z biomasy lub specjalnie certyfikowany etanol.

Jednocześnie w grudniu 2021 r. pojawiły się wyniki badań przeprowadzonych przez Transport & Environment. Dowiedziono, że wytworzenie 100 l benzyny z użyciem obecnych technologii wymaga 23 proc. więcej energii elektrycznej. Jednocześnie emisja tlenków azotu jest taka sama jak przy tradycyjnych paliwach. Jak widać, czeka nas jeszcze długa droga zwłaszcza, że na przykład japońska wielka czwórka upatruje przyszłości w wodorze, który jest lekki i powszechnie występujący w przyrodzie.