tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Motocyklowy Tour de Pologne 2011
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Motocyklowy Tour de Pologne 2011

Autor: Piotr Szczygłowski 2011.08.16, 11:51 13 Drukuj

Stoję trochę skołowany na końcu piątego etapu Tour de Pologne pod skocznią w Zakopanem. Podchodzi do mnie kierowca jadący w kolumnie żółtym Fiatem serwisowym. Bardzo przeprasza, że minął mnie na tamtej serpentynie o te kilka centymetrów. Jechałem w kierunku Łysej Polany w złożeniu z fotografem na plecach. Prędkość peletonu – 70 km/h, moja – 80km/h. Za mną trąbiące wozy zespołów sportowych. Przede mną czerwony od ciągłego krzyku sędziega główny. Pode mną BMW K1300R na drugim biegu gotowy do startu. Przemknęła mi przez głowę myśl – co sprawia, że raz do roku ponoszę takie ryzyko dla największej imprezy sportowej w kraju? Zapraszam do przeczytania realacji z motocyklowej odsłony wyścigu kolarskiego Tour de Pologne.

O Tour de Pologne każdy wie bardzo dużo. Wyścig światowej klasy rozgrywany na drogach Polski. Ponad rok organizacji, 400 osób zaangażowanych w koordynację wyścigu, kolosalne przedsięwzięcie sportowe, medialne i marketingowe. Jest jednak jeden element interesujący dla czytelników portalu Ścigacz.pl – co roku imprezie towarzyszy grupa około 16 motocykli stanowiąca zabezpieczenie dynamiczne dla całego wyścigu. Dlaczego motocykle? Odpowiedź jest prosta – motocykl to doskonały pojazd do obserwacji i komunikacji z kolarzami. Jako jednoślad może szybko i dynamicznie przedrzeć się przez peleton bez wpływu na wynik zawodów.

Organizacja zespołu

Jak co roku wyłącznym dostawcą i koordynatorem zespołu motocyklowego była firma SSP z Gdyni z Andrzejem i Robertem Terleckim. To ich starania doprowadziły do rozwoju zespołu w ciągu ostatnich kilku lat do wysokiego poziomu. Głównym sponsorem motocyklowym zespołu została firma BMW Motorrad Polska, która dostarczyła motocykle dla całej ekipy. Kierowcy to doborowy zespół z dużym doświadczeniem motocykowym. W tym roku tylko dwie osoby z teamu jechały w Tour de Pologne po raz pierwszy.

Pierwszy priorytet – bezpieczeństwo

Po serii katastrofalnych wypadków podczas Giro Italia oraz Tour de France, tegoroczny Tour de Pologne musiał mieć wyższy stopień bezpieczeństwa niż kiedykolwiek. Za dynamiczne zabezpieczenie trasy odpowiadają Marshalle – czyli motocykliści ubrani w żółte kurtki. Od nas zależy zabezpieczenie trudnych momentów na trasie – wysepki, skrzyżowania, ronda, dziury w jezdni – wyobraźcie sobie, że rozpędzony peleton trafia na wysepkę na środku jezdni – dwóch pierwszych kolarzy się rozjedzie na boki, ale dziesieciu następnych trafi w znak.

W tym filmiku widać pracę Marshalla #1 oraz wygląd kolumny wyścigu

Tak wygląda praca Marshalla zaraz po zabraniu się z wysepki.

A tutaj jeszcze bardziej trudna rzecz – wyprzedzanie na podjeździe pod górę – zauważcie, że odległości między kolarzami to około 5 cm...

Kilka fimików pokazuje karkołomną pracę jaką wykonujemy na co dzień. Każdy z nas zabezpiecza podczas wyścigu około 15 trudnych punktów.

Motocykliści ubrani w stroje czerwone to sędziowie - oni wykonują dużo trudniejsze zadania, ponieważ do nich należy utrzymanie tempa ruchu peletonu oraz reagowanie na zmiany podczas wyścigu – ucieczki, zjazdy, podjazdy, stojące na drodze samochody, szturmujące samochody ekip serwisowych. To wszystko zasadzki czekające na naszych czerwonych riderów. W tym roku królem szos został wybrany GS i okrzyknięty najbardziej użytecznym motocyklem dla sędziów – wygodna, zwinna, wysoka, stabilna i dynamiczna. Chłopaki byli zdania, że w ogóle wszystkie motocykle w zespole mogły być GS-ami. Marschale jednak nie chcieli rezygnować z K1300R oraz K1300S, a już w szczególności z S1000R…

Reszta ekipy to drużyna dla mediów – czyli fotografów oraz VIP PIT Taxi używany na potrzeby komunikacji.

Dugi Priorytet – Fun!

Jedziemy w tym składzie już czwarty wyścig, znamy sie dobrze i dla nas ten narodowy wyścig kolarski jest trochę jak zlot motocyklowy. Są motocykle, jest ekipa, jest zabawa. Czasami zabawa wygląda tak, że siedzi kilu facetów, niewiele mówią, a oczy mają bardzo zmęczone. Tak było w tym roku, gdy wstaliśmy o 05.00 rano aby jechać na nagranie Kawa czy Herbata do Oświęcimia, potem jechaliśmy bardzo trudny etap do Cieszyna. Następnie zaserwowaliśmy sobie przelot przez Słowację do Zakopanego – byliśmy w domu po 21.30. Zmęczeni, przegrzani, zakurzeni ale szczęśliwi.

Inne motocykle podczas Tour de Pologne

Oprócz nas, podczas wyścigu pojawiają się motocykle z kilku miejsc. Najciekawsze maszyny ma telewizja – są to tuningowane Varadero. Całe na amorach Ohlinsa, miękkie przyczepne opony, dodatkowy balast w postaci akumulatorów nisko nad ziemią, podesty dla kamerzysty. Przy kierowcy tego motocykla czuliśmy się trochę jak goście z placu nauki jazdy – sześć razy jechał Paryż-Dakar. Skutecznie! Jednyny gość na wyścigu, który jest w stanie utrzymać stałą odległość 15 metrów od kolarza jadącego z górki na zjeździe do Wisły. Oczywiście dodatkowo dużo było policji na motocyklach. Mieli trudne zadanie – zabezpieczenia całego peletonu. Pomagali nam, a my im w najtrudniejszych momentach. W sumie gdyby tak wszystko policzyć, ciągle w peletonie lawirowało około 30 motocykli. To już spora liczba.

Naszego wysiłku i naszej pracy najczęściej nie widać. Zawsze jesteśmy pomijani w relacjach (no może czasami nas widać) ale to dobrze – oznacza to, że nikt nie ma wątpliwości, że wyścig przebiega bezpiecznie. Taka jest właśnie nasza rola w całym wyścigu. Oczywiście widzimy się wszyscy za rok w podobnym składzie. Zachęcamy do dopingowania kolarzom oraz motocyklistom podczas Tour de Pologne w 2012 roku.

Zdjęcia dzięki uprzejmości Tygodnika Podhalańskiego.

motocyle czekaja na wyjazd
obsluga na motocyklach
R1200GS Adventure
R1200GS Adventure na trasie rowerowej
R1200GS pod chmurami
R1200RT zakrety
R1200R fotograf
R1200R na trasie
telewizja motocyklowa
trasa kolarska BMW
turystyczne bmw na wyscigu rowerow
zakrety K1300R tour de pologne
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: autor 16/08/2011 22:26

Hej, Każdy jedzie jak umie :) Od czterech lat uczę się jak poprawnie wymijać peleton i nie jest to łatwe. W tym wypadku - zauważ, że nie wyprzedzam przez dłuższy odcinek, ponieważ dyrektor wyścigu nie dał mi zezwolenia na wyprzedzanie na dwa kilometry przed premią lotną (mamy radio uhf w uchu) - wówczas wyprzedzanie jest niemożliwe - peleton i w nim drużyny formują się do ataku i nikt nie przepuści motocykla. Czym to grozi - "zamknięciem w peletonie" kolarze zamkną delikwenta na motocyklu, przemielą go i doprowadzą do takiego momentu, aż sędzia główny będzie musiał interweniować. Dlaczego krzyczę czasem do kolarzy - bo nie chcę nadużywać klaksonu - elita lubi ściagać się w ciszy... zapewniam, że jest to skuteczne :) Statystyka nie kłamie :) Dodatkowo - kolarze wkurzają się jak jadę lewą stroną bo z prawej strony mam spory wydech i im to nie pasuje, że gorącym wydechem mijam ich o kilka centymetrów. Czyli tajemnica tkwi w szczegółach. Oczywiście można odwinąć i jechać po chodniku ale nie jest to bezpieczne - co więcej - jazda po chodniku albo obok drogi jest obserwowana przez - 1. sędziów 2 policję - takie zachowania nie są tolerowane. Wyprzedzanie peletonu po poboczu jest nie możliwe również - kolarze nie lubią jak zasypuje się ich żwirem :D no lamus ze mnie, że się kieruję takimi zasadami, ale za to jak wyprzedzi się już taki peleton to jest dużo dużo luźniej i zapewniam że K1300R zamknął budzik a opona została zamknięta.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę