Jak zgasiæ p³on±cy silnik w motocyklu? Ten po¿ar w Husqvarnie z g±sienic± pokazuje, ¿e to nie³atwe
Pożary silników się zdarzają. Chociaż w normalnych warunkach takie zdarzenie jest niemal niemożliwe, to w przypadku uszkodzenia silnika lub uszkodzenia układu paliwowego, może dojść do zapalenia. Oto jak gaszenie płonącego paliwa wygląda w praktyce.
Chłopaki z Husky Motopark prowadzą sklep Husqvarny i KTM w Gruzji. Są też aktywnymi motocyklistami, którzy jeżdżą na motocyklach tych marek i nagrywają filmy w przepięknych plenerach Gruzji. W zimie postanowili przystosować swoje motocykle do warunków atmosferycznych i zamontowali do jednej Husqvarny napęd gąsienicowy. Gdy podjeżdżali po stroną górę w bardzo głębokim śniegu, spotkała ich taka przygoda:
Jedynym sposobem na ugaszenie pożaru jest odcięcie dopływu tlenu. Jak widać, w przypadku płonącego paliwa gaszenie wodą całkowicie mija się z celem. Wynika to z faktu, że benzyna jest lżejsza od wody i w kontakcie z tą cieczą wydostaje się na jej powierzchnię. Co więcej, woda może rozchlapywać benzynę, w ten sposób zwiększając pokryty przez nią obszar. Możemy w ten sposób przenieść pożar na otaczające motocykl przedmioty. Oczywiście w górach Gruzji ten zagrożenia nie było, ale film pokazuje, jak nawet w głębokim śniegu trudno ugasić palący się silnik. Dopiero całkowite zasypanie motocykla śniegiem i szczelne ubicie tego śniegu, by powietrze nie mogło przedostawać się do tego "iglo", przyniosło efekt. Zwróćcie uwagę na bardzo mocne podmuchy wiatru, które słychać na filmie. One działają jak "turbodoładowanie" pożaru. Dlatego nawet przysypany nieubitym śniegiem motocykl płonął dalej. Podmuchy wiatru dostarczały tlen z powietrza do ognia pomiędzy luźno ułożonymi cząstkami śniegu. Jak widać, przy takiej awaryjnej sytuacji w trakcie gaszenia warto zwrócić uwagę na wiatr. Jeżeli jest silny, to mamy ogromny poroblem.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze