Cyrkle bez przedniego koła i z dziewczyną na błotniku...
Wiecie, co jest najlepsze w stuncie? To, że wciąż można wymyślać coraz dziwniejsze i coraz bardziej egzotyczne sztuczki…
Tym razem motocykl nie ma przedniego koła (to było już wielokrotnie), ale na przednim błotniku dodatkowo siedzi dziewczyna, oczywiście tyłem do kierunku jazdy. Czekaliśmy do końca, żeby zobaczyć "lądowanie" na widelcu, ale to okazało się całkiem miękkie. Jakieś pomysły, co dalej..?
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze