Ścigacz.pl

Podczas jazdy na opony działa siła odśrodkowa. Siła ta jest tym większa, z im większą prędkością kręci się opona. Dlatego producenci podają wskaźniki prędkości, które wyznaczają granice eksploatacji ich produktów. Powyżej tych prędkości siły, działające na mieszankę, są zbyt duże i zachowanie się opony jest nie do przewidzenia. To, co dzieje się z oponą powyżej prędkości, podanej w indeksie, nie dawało spokoju chłopakom z Garage 54. Postanowili przeprowadzić ten eksperyment:

Ekipa 54 Garage przeprowadza swoje eksperyment na złomowisku. Nie używa najnowszych technologii, ale stare radzieckie pojazdy. Dysponując super sportowym samochodem, takim jak Bugatti Veyron czy Koenigsegg Agera, mogliby osiągać wysokie prędkości obrotowe na kole. Jednak dzielni Rosjanie wpadli na genialny pomysł. Ustawili obok siebie dwie stare łady, a następnie przełożyli prędkość obrotową ich kół na koło, wpięte w miejscu wału napędowego. Przełożenie zapewniło bardzo duże zwielokrotnienie prędkości obrotowej. Zazwyczaj stosuje się rozwiązanie odwrotne, by zredukować prędkość obrotową wału i uzyskać w ten sposób wyższy moment obrotowy na kole. Tu moment obrotowy nie był potrzebny, bo do napędzenia była tylko jedna felga z założoną oponą. Jak widać, indeksy prędkości opon są potrzebne i siły, działające na oponę podczas kręcenia się z dużą prędkością, znacząco ją rozciągają. Przy prędkości 620 km odkształcenie opony było tak duże, że rozciągnęła się ona poza rozmiar felgi i zwyczajnie się z niej ześliznęła. Chociaż opona nie była obciążona, to i tak siła odśrodkowa zniszczyła mieszankę na jej grzbiecie. Nie ma wątpliwości, że w normalnych warunkach, pod obciążeniem ciężarem pojazdu i przy większej sile tarcia zniszczenia opony byłyby dużo większe i nastąpiłyby dużo wcześniej. Jak widać, warto sprawdzać indeks prędkości używanych opon i dbać, by nie były one eksploatowane powyżej tej wartości.