BMW 450 Enduro
BWM bierze się w końcu poważnie za sport offroadowy
Wszystko wskazuje na to, że BMW zaczyna w końcu rozumieć pojęcie „sport motorowy" tak jak reszta tego świata. Zanosi się na to, że w końcu będzie szansa wystartować za kierownicą BMW spełniającego warunki regulaminowe wyścigów Enduro. Zachodnioeuropejscy dziennikarze na rajdzie Uelsen Enduro w Niemczech wypatrzyli prototyp nowego BMW przechodzący końcową fazę testów. Motocykl nie był pomalowany w typowych barwach dla Bawarczyków, ani nie nosił żadnych oznaczeń BMW.
Za kierownicą nowego pojazdu zasiadał Sascha Eckert - były kierowca wyścigowy, a obecnie osoba odpowiedzialna za rozwój nowych projektów offroadowych w BMW. Na pytanie kiedy nowy motocykl trafi do salonów sprzedaży ze strony producenta nie pada na chwilę obecną żadna konkretna odpowiedź.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeLovtza -pismaku. BMW przed laty produkowała motocykle do rejdów enduro były to "boksery" startujace miedzy innymi w klasie 600 i do 1300ccm.Pogrzeb troszkę w historii sportów motocyklowych-nie ...
OdpowiedzOczywiście, że budowała takie motocykle. Nistety na motocyklach budowanych przez BMW nie dało się startować klasach obowiązujących na całym świecie w kwestii Enduro :) Właśnie to miałem na myśli pisząc, o tym, że nareszcie będzie można na BMW wystartować w zawodach. Pokaż mi jakąś wyczynową 250-tke BMW, albo 450-tke? Czy to, co BMW robiło do tej pory uważasz, za na prawde maszyny sportowe? Bo dla mnie GS1200 jest "prawie jak" sportowy... Pozdrawiam,
OdpowiedzLovtza -miłośniku motoryzacji obecnej .Tak jak wcześniej wspominałem przed laty rajdy szosowo terenowe czyli dzisiejsze enduro cieszyły sie wiekszą popularnoscia choćby pod wzgledem ilości startujacych jak i zróznicowania klas. Była klasa 50 ,do 80 do 125, 175 powyżej, 350 4-takt,do 350 dwusów,identycznie z klasami 500,nastepnie 600 i do 1300 w których królowały BMW-były to motocykle wybitnie wyczynowe./jako ciekawostke podam że wszystkie klasy były mocno obsadzone/Z firm budujacych takie maszyny były Zundapp, Maico,Can-Am,Kreidlery,poczatki KTMa i oczywiste ze BMW.Wyobraż sobie jak trzesła sie ziemia na trasie motocrossu np.w Jeżowie Sudeckim podczas Six Days gdy jechała najwyższa pojemnośc.Są tacy co posiadaja bogata dokumentacje fotograficzna z tamtych czasów. Jest na co popatrzec. Do wypowiedzi "FANa"nie odnosze sie .Mam zdolnosc omijania przeszkód i idiotów szerokim łukiem./taki nawyk z motocrossu/.Pozdrawiam!
OdpowiedzCo było a nie jest nie pisze sie w rejestr znawco....:))
Odpowiedz