Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
"Błota były zacne! Miejscami bagnista woda, z której unosił się zapach runa leśnego i torfowiska, sięgała szyi, a ja musiałem przytrzymywać się konarów drzew, aby nie zapaść się głębiej. Do tego zapomniałem zatankować paliwa, przez co straciłem 30 min, a później na dodatek padła mi tylna wyciągarka. Naprawdę było bardzo fajnie" - to są pozytywnie pierdzielnięci ludzie:) Pozdrawiam!