Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Hmm no rewelacji nie bylo ale tez bym az tak nie dramatyzowal. Wezcie pod uwage, ze wiele trzeba bylo zalatwic z wladzami ze sluzba lesna, z polickja, z ludzki z rolnikami. Tego akurat nie widzicie bo czekacie jedynie na efekty oczywiwcie to wasze prawo i sie z wami z gadzam. Sam uczestnicze w organizowaniu czegos i wiem jak trudno w tym kraju zrobic co kolkwiek doslownie. Samo to, ze mozna bylo tam przejechac i nie bylo rozwieszonych linek czy ludzie nie czekali z widlami. Ludzie wy chyba na prawde nie wiecie w jakim zacofanym kraju zyjecie :). Co do reszty organizacji to troche trzeba sie zgodzic, ze wiele rzeczy nie bylo dopracowanych jednak ludzi bylo duzo. Nie pisze, ze wszystko bylo super mi ogolnie organizacja sie srednio pododbala ale sam wyjazd byl bardzo fajny. Powtarzam raz jeszcze, w tym kraju bardzo ciezko cos zrobic i co kolwiek wyjdzie to juz jest sukces. Mi sie podobalo chociaz wiele bym zmienil. Nie wieszajmy psow na organizatorze bo tak na prade nie dowiemy sie ile musial sie nalazic naprosic i nablagac zeby cos mozna bylo w tym rejonie zrobic.