Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Dla wielu polskich motocyklistów liczy się wyłącznie: 1) milion KM!!!!!; 2) powyżej 200 km/h; 3) mega hałas z przerobionych wydechów; 4) palenie gumy / jazda na gumie w środku miasta (im bardziej ruchliwa ulica, tym lepiej); 5) wożenie na tylnym siedzeniu ścigacza panienek w letnich sukienkach; 6) ściganie się ze wszystkim, co się rusza. Pewnie o czymś zapomniałem :) Ale cóż, Polska to wciąż dziki kraj...