Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
To ciekawe kwestia. W starych przepisach, przed nowelizacją kategorii praw jazdy można było jechać pojazdem o dmc 3,5T z przyczepą do 750kg. Teraz już nie można. To jest niekonstytucyjne, bo nie można cofać lub ograniczać raz nadanych uprawnień, a do takich zaliczają się uprawnienia do kierowania pojazdami. Pewnie dlatego mimo reformy praw jazdy całej UE, w takich np. Niemczech uprawnienia kategorii B pozostały takie jak przed reformą, czyli tam można jechać zestawem o łącznej dmc (przyczepa + auto) 4250kg... Jak dla mnie zakrawa to na kolejny skandal, jeszcze większy niż z e-mytem...
To ciekawe kwestia. W starych przepisach, przed nowelizacją kategorii praw jazdy można było jechać pojazdem o dmc 3,5T z przyczepą do 750kg. Teraz już nie można. To jest niekonstytucyjne, bo nie można cofać lub ograniczać raz nadanych uprawnień, a do takich zaliczają się uprawnienia do kierowania pojazdami. Pewnie dlatego mimo reformy praw jazdy całej UE, w takich np. Niemczech uprawnienia kategorii B pozostały takie jak przed reformą, czyli tam można jechać zestawem o łącznej dmc (przyczepa + auto) 4250kg... Jak dla mnie zakrawa to na kolejny skandal, jeszcze większy niż z e-mytem...