Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Panowie, impreza w roku 07 nie była ideałem. Byłem, widziałem, ucierpiałem. Ale wnioski wyciągnąłem szybko, bowiem problem polegał jedynie na tym, że padł system pomiaru, nie takie pomyłki świat oglądał, przypatrzcie się kto nami rządzi! inna sprawa, ze reszta spraw organizacyjnych stała na bardzo wysokim poziomie, a ja osobiście mimo słabego miejsca czułem, ze poszło dobrze i tyle.
W tym roku organizatorzy przeszli samych siebie, zastosowany system sprawdza się w mistrzostwach (krajowych) Słowacji i efektem był m in. przyjazd gości z południa do "naszej" Sidziny. Ten ruch odminenił zwykłe amatorskie zawody na NAJLEPSZĄ IMPREZĘ W POLSCE. A nam Panowie już nie czas żałować tej stówki z zeszłego roku, tylko brać się do roboty bo puchar z najwyższej klasy - licencji z tego roku pojechał w pizdu, oby ostatni raz. Pozdrawiam Organizatorów P.S. Bikes i AS Mrózek, obyście natrzepali 10, a 100 razy wiecej kasy, bo za takich imprez już coraz mniej.
Panowie, impreza w roku 07 nie była ideałem. Byłem, widziałem, ucierpiałem. Ale wnioski wyciągnąłem szybko, bowiem problem polegał jedynie na tym, że padł system pomiaru, nie takie pomyłki świat oglądał, przypatrzcie się kto nami rządzi! inna sprawa, ze reszta spraw organizacyjnych stała na bardzo wysokim poziomie, a ja osobiście mimo słabego miejsca czułem, ze poszło dobrze i tyle. W tym roku organizatorzy przeszli samych siebie, zastosowany system sprawdza się w mistrzostwach (krajowych) Słowacji i efektem był m in. przyjazd gości z południa do "naszej" Sidziny. Ten ruch odminenił zwykłe amatorskie zawody na NAJLEPSZĄ IMPREZĘ W POLSCE. A nam Panowie już nie czas żałować tej stówki z zeszłego roku, tylko brać się do roboty bo puchar z najwyższej klasy - licencji z tego roku pojechał w pizdu, oby ostatni raz. Pozdrawiam Organizatorów P.S. Bikes i AS Mrózek, obyście natrzepali 10, a 100 razy wiecej kasy, bo za takich imprez już coraz mniej.