Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Kiedyś marzyłem o gsxr750,rocznik 2005 nowy, już prawie wziąłem kredyt.
Po latach miałem okazję się przejechać, na ostro. Boże jak ja się cieszyłem, że nie wziąłem tego kredytu, ten motocykl totalnie mi nie leżał, było szybko, ale dogłębnych emocji było brak, nijaki sprzęt bez charakteru.
Wyobrażałem sobie całkiem coś innego.
Kiedyś marzyłem o gsxr750,rocznik 2005 nowy, już prawie wziąłem kredyt. Po latach miałem okazję się przejechać, na ostro. Boże jak ja się cieszyłem, że nie wziąłem tego kredytu, ten motocykl totalnie mi nie leżał, było szybko, ale dogłębnych emocji było brak, nijaki sprzęt bez charakteru. Wyobrażałem sobie całkiem coś innego.