Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Sytuacja jasna jest. Motocyklista łamie przepisy ruchu drogowego ponieważ, na takiej drodze porusza się z dwukrotnie większą prędkością niż dozwolona. ( Określa to kodeks ruchu drogowego nie musi być nawet znaku) Dlatego nawet jeśli dojdzie do wypadku sprawcą jest motocyklista bo nie dostosował prędkości do warunków na drodze. Jeśli jakiś motocyklista twierdzi inaczej to proszę wybrać się na tor wyścigowy albo swoję rację będzie głosił za grobu a w najlepszym wypadku na wózku inwalidzkim.