Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Miałem okazje pokonać tym sprzętem zaledwie 40km, ale już zdążył mnie zdenerwować. Sprzęt miał ABS i katalizator, który grzał jak piec i przeszkadzał nawet w chłodny dzień. Dmuchawa silnika włączała się w korkach co 5 minut, przy 181cm wzrostu musiałem ustawić zawieszenie na minimum, brak obrotomierza, niewygodna kanapa. Te dwie ostatnie rzeczy to norma w sprzęcie terenowym, ale ten do terenu się nie nadaje. Jest ciężki, ma za długie przełożenia w teren i te lakierowane plastiki stworzone by się porysować. W ofercie BMW jest wersja X-Moto i X-Country. Mają lepsze kanapy, a ten sam mocny silnik i jeszcze mocniejsze hamulce. X-Challenge miał być najbardziej terenowy z całej trójki, a terenowy nadal nie jest. Wybrałbym inną wersję