Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Moim zdaniem jest różnica pomiędzy sprzedawaniem fałszywych dokumentów a "wyrabianiem" prawa jazdy w krajach gdzie nie ma problemów by zrobić to "zdalnie". Tak jak dawno temu w PL przynosiło się skrzynkę wódki i dostawało się prawko na dowolne kategorie (dziadek opowiadał, że tak u niego w miasteczku to wyglądało) tak i teraz muszą być kraje gdzie wyrobienie prawka wygląda podobnie.