Ścigacz.pl

I co konkretnie się w tym nie podoba że motocyklista podjeżdża pod światła nie stojąc w korku? 1. Że Ty musisz stać o on nie? 2. Powoduje utrudnienie w ruchu dla Ciebie? 3. stwarza jakieś zagrożenie? bo nie rozumiem.... Bo jeśli się na chłodno zastanowisz i wyjdzie że tylko to pierwsze.....To melisa powinna nieco pomóc. Dziwne że w krajach słynących z bardziej "gorących temperamntów" i gdzie jest znacznie więcej motocykli nikogo take zachowanie nie dziwi. Motocykle śmigające pomiędzy samochodami we Włoszech, w Grecji, czy Turcji to drogowa normalka... Odwróćmy sytuację.... Stoisz w mieście 15sty w kolejce do świateł na skrzyżowaniu. Przed tobą ustawiło się 5 motocykli sznurkiem "prawidłowo" (wg Ciebie) , jak samochody. Ruszają z pełną gracją i łapiesz się na 3 światła...... Lub jeszcze inaczej- że Ci motyckliści zamiast motocykli dosiadają smochodów..... Pomyśl jeszcze raz-A może to KORKI Cię denerwują tak naprawdę a wyżywasz się na motocyklistach???? Chwyciło??-Metodą dedukcji doszliśmu że właśnie takie zachowanie motocyklistów jak w opisanej sytuacji- znacząco zmniejsza te korki....