Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Brak świadomego przygotowania (przerzucenia masy motocykla na przód poprzez, na początku, umiarkowane wciśnięcie klamki) motocykla do hamowania. Szczęście w nieszczęściu, że motocyklista żyje, po prostu mógł spanikować co w tym dziwnego. Niech sobie teraz każdy przypomni jak się robi "stopie", czy jest to NATYCHMIASTOWE wduszenie klamki, czy może jednak stopniowe coraz mocniejsze, rozłożone w jakimś króciutkim okresie czasu, aż do uniesienia koła? Takie tematy trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.