Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Po mojej ulicy często jeździ kolega na R1, który ma garaż w okolicy i zawsze leci koło mojego domu. Czy zatem powinienem mu prz**ebać drągiem bo stwarza zagrożenie dla mojego dziecka, za które to ja jestem odpowiedzialny ? Daj znać, czy lepiej jak jeszcze jedzie czy dopaść go dopiero jak stanie. W sumie na końcu ulicy jest szkoła, codziennie Ci sami ludzie odwożą tam swoje pociechy, często przekraczają dozwolone 50. Może ich również ostrzec przed moim dzieckiem ? A nóż niespodziewanie wybiegnie na ulicę goniąc odbijającą się piłkę, wprost pod koła pojazdu. Ojej...