Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
"...lepsza jest jego trójkolorowa FZR, która nowy olej widziała kiedy Angela Merkel była jeszcze w liceum. Niestety, ale trzeba zaadresować słonia w pokoju. Ludzi, którzy narzekają na postęp po prostu nie stać na nowe motocykle." Otoz ja mam wlasnie FZR, moze i trojkolorowa bo taka mnie sie podoba, a olej widziala nowy jakies 2 miesiace temu.. na brak mocy nie narzekam, na stan techniczny rowniew, WIEC PO CO mi now motocykl? Nie chodzi o to, czy sie podoba czy nie, ale o celowosc kupowania go. zreszta nie oszukujmy sie, za 25 lat nie uslyszysz o wiejskim er lanie ktory ma jeszcze sile wjechac chocby pod gorke. Nie, nie jestem hejterem ,ale jakos modl R1 kojarzy mnie sie z chlopczykami co na codzien jezdza starym mercem albo "gulfem" a na weekend szpanuja pod wiejska remiza. Na nowy motocykl mnie stac, nie mieszkam w polszy, ale "nie zmienia sie zwyciezajacej druzyny" to jakby kasowac klasyka i kupic nowy tylko dlatego, ze tamten ma date produckcji z ubieglego tysiaclecia. Zal, a nie artykol